Będzie burza, będzie lało

Witajcie w ten piękny, burzowy wieczór 😀 Nareszczie po trzech tygodniach od siewu moich kwiatów i bezczynnym leżakowaniu nasion w ziemi, pada deszcz! W końcu coś ruszy! Wprawdzie oprócz kwiatów, równie szybko pokiełkują chwasciory, ale trudno.. Nie wiem jak u Was, ale w mojej małopolsce ziemia zrobiła się jak popiół.. Miałam w planach (od dwóch tygodnii) przekopanie ogródka, ale nie dało się.. Za to w najbliższą sobotę (mam nadzieję) nie wyjdę z ogródka i w końcu zrobie w nim porządek. Oby tylko obyło się bez ulewy, która porwie wszystko, co zasiane.. Bo niestety u mnie lubi tak ostro popadać. Szczęście, że moja wieś położona jest na wzniesieniu, więc podtopienia nam nie grożą, za to uprawy lubi porwać na pola znajdujące się niżej.... a ja jeszcze swojej plantacji nie ubezpieczyłam... Popatrzcie jak burza zmierza w moją stronę ☺Póki co, wyłączam sprzęty i idę oglądać błyskawice😀⚡💧